środa, 25 listopada 2015

Privileg Topstar Electronic Super Automatik 796

Cacuszko, ślicznotka marki Privileg a w istocie dzieło Brothera, mechaniczna, żelazna dama.

Privileg Topstar Electronic Super Automatik 796
Bywa do kupienia na krajowych portalach aukcyjnych. Bogata w wyrafinowane ściegi użytkowe i ozdobne. Czym mnie zachwyciła? Pięknymi proporcjami, przepięknym ciemnożółtym lakierem (na zdjęciu wypadła blado). Ma przezabawny panel sterowania.

Privileg Topstar Electronic Super Automatik 796: panel sterowania
Pobawmy się w wywiad czyli wiedza w pytaniach i odpowiedziach:

Pytanie: Czy ma wolne ramię?
Odpowiedź: Ma. Rzadziej natomiast sprzedający pamiętają, że tam powinien być jeszcze stolik w zestawie.

Pytanie: A transporter porządny?
Odpowiedź: Owszem, sześcioelementowy. Do tego opuszczany, jeśli potrzeba. Docisk stopki dwustopniowy.

Pytanie: Stopki łatwe do kupienia?
Odpowiedź: Pasują i te od Brothera, i te od Juki.

Pytanie: Silnik porządny?
Odpowiedź: 70W czyli jest moc! Maszyna ciężka, nic się nie trzęsie przy największych nawet obrotach. Worki, plandeki, paski, wszystko przełknie.

Pytanie: Kupić? Nie kupić?
Odpowiedź: Nie kupić. Ten model jest obarczony pewną wadą. Mianowicie nylon, z którego wykonano niektóre zębatki programatora, z upływem lat zaczął wykazywać skłonność do pękania. Rzecz mechanikom znana. Jeśli kupić to tylko po dokładnych oględzinach. W egzemplarzu, który tutaj omawiam, pęknięcia są niewielkie i da się szyć: na ściegach ozdobnych turkoce, na prostym i zwykłych zygzakach nie turkoce. Ale jeśli któregoś dnia coś w niej popęka, to trup. Szkoda, bo konstrukcja świetna a jakość ściegów oszałamiająca.

Privileg Topstar Electronic Super Automatik 796: pod metalem ukrywają się wadliwe zębatki

1 komentarz:

  1. Witam mam model 875 i znalazłam instrukcję w internecie tylko po niemiecku. Pętelkuje nie mam pojęcia czy warto z nią iść do naprawy?

    OdpowiedzUsuń